Skip to main content

Wywiad z Agnieszką Jagodzińską

No tak, to bardzo logiczne co mówisz. Ciekawi mnie jeszcze czy system którym się posługujesz jest systemem innowacyjnym, który sama zbudowałaś, czy może stanowi on jakieś gotowe rozwiązanie? A może posługujesz się wieloma systemami jednocześnie?

Zawsze sama opracowuje swoje Strategie i je testuję przez kilka miesięcy, a zdarza się, że dłużej. Jeden system dokładnie opisałam na moim Blogu, a omówiłam na moim kanale youtube, tj. Prosta Strategia Scalpingowa na Renko na indeksie Dax i Eur/Usd. Prosta, czyli Price Action, czyli połączenie Analizy Technicznej ze świecami Renko – co genialnie się sprawdza, np.: formacja 123, podwójne szczyty i dołki, a w połączeniu z poziomami Fibonacciego – sygnały dają jeszcze większe prawdopodobieństwo zyskownych transakcji - w tej akurat wspomnianej Strategii. (Screen poniżej wszystko wyjaśnia):

Sygnały renko 2a

Czy w swoim tradingu starasz się analizować tło wykresu, środowisko, sytuację trendową i na tej podstawie podejmujesz decyzję, czy może jest to metoda czysto mechaniczna oparta na setupach?

Tak oczywiście, TŁO WYKRESU, czyli jego lewa strona jest bardzo ważna, czyli np.: w jakich miejscach się cena zatrzymała (wsparcia, opory) i jaka była reakcja i nie ważne czy w swojej Strategii używam wskaźników czy pracuję na „gołym” wykresie Renko – zawsze tło jest ważne, ALE… (dla jasności przejdźmy do pytania nastepnego)

Jak uważasz, co jest według ciebie najistotniejszym czynnikiem wpływającym na zyskowność? Czy jest to współczynnik ratio czy może coś jeszcze innego?

Na Forex najpierw trzeba wyrobić w sobie powtarzalność, konsekwencje i dlatego TAKI MÓJ NACISK na Trading na Punkty/Procenty a nie na Pieniądze. Dzięki tej metodzie szybciej zharmonizuje się strategię ze swoją psychologią tradingu. Wyrobi się w sobie NOWY NAWYK tj. cierpliwość i trzymanie się swoich zasad, bo kluczem do sukcesów na Forex jest stan naszego umysłu. Podam przykład: 5 punktów/pipsów czy nawet 10p wydaje się małą ilością i o to właśnie chodzi. Ze zdobyciem 10p nikt nie powinien mieć problemu. W 90% codziennie udaje się to osiągnąć podczas jednego podejścia tj. JEDNEJ TRANSAKCJI - pod warunkiem, że trzymam się SWOICH ŻELAZNYCH ZASAD. To właśnie systematyczność pozwoli na zbudowanie przekonania, że jesteś w stanie regularnie zarabiać na rynkach finansowych. Należy stawiać przed sobą realistyczne cele, a TA ILOŚĆ PUNKTÓW dziennie jest jak najbardziej osiągalna. Powtarzam to w swoich postach, wpisach na blogu i nawet w innych Strategiach.

To wszystko jest bardzo wymowne, chciałbym jednak spytać czy mogłabyś zdradzić nam na czym tak naprawdę polega twój system transakcyjny?

Może odpowiem w taki sposób: Przyjęłam taką postawę: TRADING PO SWOJEMU ALBO W OGÓLE! Trzymam się swojej Strategii i nie interesuje mnie, że przed chwilą rynek zrobił piękny ruch, w którym ja nie uczestniczyłam i mogłam zarobić tyle i tyle. Nie gonię rynku – czekam na następny sygnał wejścia w pozycję i tyle. Rynek musi się zachować tak jak ja tego oczekuje, według mojego systemu działania i tego się trzymam. Należy pamiętać, że na Forex trzeba pozbyć się CHCIWOŚCI i Zachłanności! To zgubiło już wielu traderów i nadal gubi… dlatego Trading na Punkty to jest KLUCZ KAŻDEGO SYSTEMU i oczywiście nasz stan umysłu, czyli nasze myśli, uczucia, przekonania, nawyki. Moim ŚWIĘTYM GRAALEM na Forex jest SPOKÓJ, a spokój to stan umysłu.

Agnieszka, powiedz nam, który z elementów twojego systemu cenisz sobie najbardziej, czy jest to precyzyjne otwarcie transakcji, czy może wyjście z pozycji we właściwym momencie?

Wszystko zależy od Strategii, którą obecnie stosuję.

No tak... w takim razie czy możesz nam powiedzieć jak dużo czasu spędzasz przed komputerem oczekując na otwarcie transakcji oraz  czy masz jakąś ulubioną sesję podczas której spekulujesz np. europejską, amerykańską lub azjatycka, a jeśli tak to dlaczego akurat tą?

Otrzymuję bardzo dużo pytań w jakich godzinach najlepiej scalpować. Moja odpowiedź jest zawsze taka sama – w takich jak Ci pasuje. Jak nigdzie nie wyjeżdżam to rozpoczynam trading od godz. 9-tej czasu polskiego, czyli sesja londyńska i na sygnał czekam kilka minut, czasami godzinkę i jak jest sygnał wynikający z Mojej Strategii to nie zastanawiam się – wchodzę, otwieram pozycję i zamykam ją już czasami po 3 – 10 sekundach. I zamykam platformę – mam czas dla siebie. Jak jestem w trasie lub gdzieś w plenerze i nie mam dostępu do platformy to nie przeżywam. Jutro też jest dzień Wieczorami ok. godz. 17 - tej, 18 - tej również zdarza mi się trejdować, lub po godz. 15 - tej jak rusza rynek kasowy (SP500).

Ciekawi mnie jak dużo transakcji otwierasz dziennie lub tygodniowo? 

Tak jak wspomniałam wcześniej. Jeżeli sytuacja nie pozwala mi na trading - to trudno, do zobaczenia jutro. Jak wyjeżdżam na wakacje – również bez tradingu. Uważam, że należy odpocząć, zrelaksować się i naładować bateryjki. Oczywiście tęsknię za wykresami, ale nie popadam w jakąś skrajność…

  • Kliknięć: 18095