Skip to main content

Stop lewarowaniu!

Stop lewarowaniu to hasło, które ma za zadanie pozwolić ci zastanowić się nad problemem dźwigni finansowej. Nie chodzi o to, że nie można lewarować bo to na Forex jest praktycznie niemożliwe. Nawet najmniejsza transakcja na tym rynku jest z zasady lewarowana co oznacza, że każda otwarta pozycja jest transakcją, której udziałem jest zaciągnięcie długu wobec brokera. Innymi słowy na rynku Forex dług jest jednym z podstawowych elementów struktury inwestowania. Tak naprawdę lewarowanie oznacza nic innego jak akcelerację kapitału dzięki czemu mamy możliwość zwiększenia inwestycji. Można powiedzieć, że otwierając pojedynczą transakcję de-facto nie inwestujemy swoich pieniędzy, tylko pieniądze pożyczone od brokera obsługującego rachunek.

Czym jest dźwignia finasowa?

Wyjaśnijmy sobie to na bardziej przyziemnym przykładzie, który dotyczy kredytu hipotecznego. Załóżmy, że chcemy kupić nieruchomość o wartości 100 000 USD. Aby sfinansować taką inwestycje bank potrzebuje wkładu własnego na poziomie 20% czyli 20 000 USD. Innymi słowy brakująca kwota 80 000 USD zostanie sfinansowana za pomocą długu, czyli zostanie zlewarowana na poziomie 1:5.  Zaletą lewarowania jest więc to, że nie obracamy własnymi pieniędzmi, natomiast zyski jakie odnosimy należą już do nas. Zawsze możemy przecież wynająć mieszkanie osobie trzeciej. Problem w tym, że na rynku Forex nie tylko zyski ale także straty liczone są od kwoty lewarowanej.

levarage

Obecna dostępna dźwignia finansowa w krajach Unii Europejskiej jest na poziomie 1:30, natomiast poza Unią nawet na poziomie 1:500. Jest to zatem nic innego jak obrót długiem, który ma za zadanie generowanie zysków od każdej zlewarowanej pozycji. W przypadku jakiegokolwiek problemu na rynku, podobnie jak to miało miejsce w przypadku czarnego czwartku, w pierwszej kolejności dług ten musi pokryć broker, a dopiero potem trader. Zbyt duża dźwignia finansowa spowodowała więc całe pasmo bankructw brokerów i niezliczona ilość procesów sądowych mających na celu spłacenie zobowiązań wynikających z wykorzystania lewara.

Odpowiedzialność za własne straty

Zarabianie więc na długu jest szalenie odpowiedzialne i w żadnym wypadku nie należy do tego podchodzić z lekką ręką. Utrata własnego kapitału jest tak naprawdę niczym w porównaniu z utratą kapitału lewarowanego. Przeciwko takim przypadkom brokerzy zabezpieczają się mechanizmem margin call lub otwarciem transakcji przeciwstawnej, która prowadzi od ochrony rachunku przed powstaniem ujemnego salda. Co najciekawsze podczas otwierania transakcji, mało który trader widzi w swoich poczynaniach udział i ryzyko brokera. Nie chodzi mi o to aby przedstawić brokerów Forex w pozytywnym świetle, lecz musimy sobie zdawać sprawę z faktu, że tego rodzaju firma niesie na swoich barkach nasze decyzje inwestycyjne, które często są, powiedzmy sobie szczerze, pozbawione najmniejszego sensu.

Tutaj całkowicie zrozumiałym jest jeśli ktoś zbankrutuje w dłuższej serii transakcji, lecz kiedy bankructwo następuje po 2,3 lub 5 transakcjach to wówczas jest to nie tylko głupie ale mamy tutaj do czynienia, albo z niedouczeniem, albo z idiotyzmem. Co zatem sugerują nam statystyki, które wręcz krzyczą, że 80% traderów traci swoje depozyty w przeciągu 3 miesięcy? Okres ten wydaje się wskazywać na brak odpowiedniej edukacji. Jeśli ktoś straci cały swój kapitał w ciągu kilku dni to sprawa jest oczywista, jednak 3 miesiące oznacza szarpanie się z rynkiem i ostateczną porażkę.

Brak geometrii rachunku przyczyną bankructw

Wiele wskazuje tutaj na to, że Ci traderzy nie tyle otwierają transakcje na zasadzie all in, lecz ulegają emocjom i w pewnym momencie tracą głowę i wchodzą w swoje transakcje vabank. Nie oznacza to rzecz jasna, że nie wolno lewarować, lecz nadmierne zaangażowanie dźwigni finansowej, bez uwzględnienia zasad geometrii zawsze kończy się bankructwem. Nadmierne lewarowanie, bez jakiegokolwiek zrozumienia zasad zarządzania kapitałem zawsze kończy się jednym, mianowicie wyzerowaniem rachunku. Jeśli zatem nie rozumiesz dlaczego tracisz na rynku to nie lewaruj!

Obecnie panuje pewność, że na 99% problemy inwestorów związane są z błednym rozumieniem wykorzystania dźwigni finasowej! Nie chodzi więc o zasady otwierania i zamykania pozycji, które wiekszość traderów może mieć opanowane niemal do perfekcji. Tutaj chodzi o problem błednego zrozumienia i niewłaściwego wykorzystania lewara! Oczywiście należy tutaj zaznaczyć, że w ramch stosowania dźwigni finasowej panuje całkowita wolność względem dostepnych przez brokera widełek lewara. Nimniej świadomość tego jak pracuje nasz kapitał wystawiony na ryzyko jest najważniejszą wiedzą w jaką może zaopatrzyć się trader.

Zobacz także:

Autor: Dariusz Kaniewski
  • Kliknięć: 1693