Skip to main content

Zwyczajni Traderzy

Jakich brokerów polecasz? Nie chodzi tutaj o konkretne nazwy tylko o model w jakim udostępniane są kwotowania. Czy według ciebie najlepszym pośrednikiem są brokerzy typu Market Maker, STP, Hybrydy obu poprzednich czy może ECN?

Brokerzy… Taaaa… Polecam omijać, nie przywiązywać się, nie ufać… Niestety są konieczni… I niestety trzeba z ich usług korzystać.  Dla mnie sprawa jest o tyle prosta, że ja jestem zdeklarowanym rzemieślnikiem z wybraną specjalizacją więc interesują mnie tylko warunki handlu na Dax. Oczywiście licencja w cywilizowanym kraju, oczywiście historia brokera, oczywiście opinie pod kątem wypłat, oczywiście informacje na temat egzekucji i różnych „przekrętów” na mt4 (własne świece itp.). Z założenia to ECN powinien być wiodącym modelem, bo ma egzekucje rynkową i (niby) brak konfliktu z klientem, ale „live is brutal” więc różnie z tym bywa.

Co mógłbyś doradzić osobom początkującym, które dopiero zaczynają przygodę z rynkami lewarowanymi? Na co zwrócić uwagę a czego należy się wystrzegać?

Uuuuu… dopiero zaczynają? Hmmm… No nie będę pisał, żeby nie zaczynali, bo to wyświechtany slogan, a i tak będą się pchali, bo tu miliony się podnosi z ziemi. Napisałem już w tym wywiadzie tyle rzeczy, że jak ktoś jest kumaty to albo zrozumie, albo ucieknie. Było już tu wielu, wielu zarabiało setki % dziennie, wielu zmieniało grupy i szukało dalej gralla, wielu po kilku latach dalej siedzą na micro lotach i kręcą się w kółko… Ciekawe czemu? Ten zawód to najbardziej zmanipulowany i wymagający fach o jakim w życiu słyszałem, a jak sam doświadczyłem to zrozumiałem, że to jest prawda. Ego trzeba trzymać za ryj, ambicje razem z dumą schować do piwnicy, „mieć rację” – nie istnieje, „na pewno” nie istnieje… Jest taki ogrom nienaturalnych (dla „zwykłego” człowieka) aspektów tej pracy, że bardzo, ale to bardzo ciężko jest te wszystkie puzzle poukładać.
 

Mi bardzo pomogło skupienie się na subiektywnie – obiektywnie… w analizie rynku, w budowie strategii, ocenie własnego handlu, w ocenie czytanych treści… i tu podam przykład z mojej perspektywy, taki na czasie i powiązany ze spekulacją. Kilka dni temu miała premierę pierwsza książka Rafała „O spekulacji...”. Wcześniej była zapowiedź jej wydania, ale ludzie naciskali więc została zaproponowana przyśpieszona premiera, pod warunkiem zebrania 1000 „lajków” …. Bez żadnych gwarancji, bez określonego „o ile wcześniej” itd. „Lajki” zostały zebrane, ludzie czekali do północy i premiera faktycznie nastąpiła wcześniej… O 1 minutę, a sama książka ze 100 obiecanych stron miała 106, ale tylko 14 zawierała treść/zdjęcia… Reszta była pusta.

No i się zaczęło: - subiektywnie – nadęty bufon, który zagrał na nosie wszystkim członkom TJS, wykorzystał swoją pozycję, zrobił z ludzi debili, puste kartki itp. itd.

Obiektywnie – Rafał wykorzystał hype do przeprowadzenia eksperymentu 3 w 1, pokazał ludziom jak w jego spekulacji wygląda euforia, owczy pęd i karmienie kaczek… Kontrowersyjne, ale zadziałało.

Tak ja odczytuję tą sytuację, jest to mój pogląd na całą sprawę i podchodząc do tematu w obiektywny sposób to należą mu się brawa za ten eksperyment. To nie koniec lekcji, bo ja też brałem w tym udział, ale osobiście zaangażowałem się w eksperyment dopiero na drugi dzień – dlaczego? Dlaczego nie siedziałem do północy, dlaczego nie „lajkowałem” posta o wcześniejszej premierze? ... Bo miałem pewną przewagę – znam człowieka. Nie wiedziałem, że tak się stanie (więc insider trading nie wystąpił), ale z doświadczenia wynikało, że jest mało prawdopodobne… Realne, ale jednak mało prawdopodobne.

( żart redakcyjny) Jaka jest wg Ciebie najlepsza grupa dyskusyjna i dlaczego jest nią „ForexCity"? (obecnie sTrader)

Ha, ha, ha………Żart się udał, ale nie do końca. Pod względem merytoryki takiej „ogólno-tradingowej” to jako grupa, Forex City jest nr.1, a forum jest najlepsze w kraju. Tematyczna – nr.1 to „DINAPOLI TRADING TECHNIQUES” – jedyna grupa na świecie, która ma trzech expertów, 100% jakości! Holistyczna – nr.1 to „M1 Trading Office // M1 Fund”- trudna grupa, bardzo specjalistyczna. Mix technik i „twarde” podejście do tradingu oraz ryzyka – nr.1 „Grupa Traderów”. Giełdowe są dwie – „Giełdowi Cynicy - analizy giełdowe. 100% Free, no scam and spam” i „Stock Jam Session - GPW - NYSE - FSE(XETRA) - etc.”.

Ja wywodzę się z TJSu i nigdy tego nie ukrywałem, to grupa, z którą jestem od początku, znam cały zarząd, byłem w biurze na Domaniewskiej… Dla nich zakładałem konto na FB, tam poznałem mega zajebistych ludzi (na czele z Spekulant.com, M1, TCS Szczecin)… No dla mnie to mimo wszystko wiodąca grupa na PST.

Dzisiaj już mogę powiedzieć, że jestem z tych wszystkich wymienionych grup i one wszystkie tworzą PST… Prywatnie uważam, że to co je dzieli/różni to są gówniane detale… Jedno uczciwe spotkanie liderów/założycieli może śmiało doprowadzić do porozumienia… I tego właśnie życzę całej Polskiej Scenie Traderskiej!!!

Dziękuję za uwagę, życzę WSZYSTKIM sukcesów i „zielonych pipsów”, nie martwmy się o „dawców kapitału” bo na świecie jest ich wielu.

Ja także dziekuję za treściwy i obszerny wywiad. Wierzę w to, że pomoże on rozwiać wiele wątpliwości i znaleźć odpowiedzi na pytania wszystkich tych którzy poszukują własnej drogi do osiągniecia sukcesu na rynku.

Autor wywiadu: Dariusz Kaniewski
  • Kliknięć: 21086