Jak odbić się od dna...?

Wiele osób podczas swojej przygody na rynku Forex zazwyczaj traci swoje pieniądze w ciągu pierwszych trzech miesięcy inwestycji. Czują wówczas sfrustrowanie, żal i złość winiąc nie rzadko za to Brokera. Z badań wynika, że większość osób otwierających swoje rachunki inwestycyjne, robi to bez właściwego przygotowania. Najczęstszą przyczyną bankructw zazwyczaj jest przelewarowanie konta, brak zarządzania kapitałem, niezrozumienie zleceń zabezpieczających stop loss.  Kilkukrotna strata kapitału sprawia, że staramy się odegrać za wszelką cenę. W rzeczywistości prowadzi to jedynie do pogłębienia problemu czyniąc nasz rozbitkami finansowymi. Jeśli ktoś myśli, że może się odkuć to zdecydowanie odradzam takie postępowanie. Najlepszym co można zrobić w takiej sytuacji to pogodzić się z tym co się stało i stanąć twardo na nogach.

Proszę nie traktować Forex jako maszynki do zarabiania pieniędzy. Najprawdopodobniej jeszcze na to za wcześnie. Jest to oczywiście doskonała okazja do rozwoju osobistego oraz zarobienia dodatkowych pieniędzy, ale żeby uczynić z rynku sposób na bogacenie się, potrzeba czegoś znacznie więcej. Na rynku nie wystarczy intuicyjna logika lecz także opanowanie własnych emocji oraz wypracowanie odpowiednich nawyków inwestycyjnych. Rozwój osobisty Tradera trwa nierzadko kilka lat i wymaga samozaparcia, poświęcenia, czasu i wiary w to co się robi. Na pewno przyda się tutaj odpowiednia wiedza. Musimy od podstaw zbudować własne doświadczenie oparte na solidnych podstawach. Stworzenie własnego portfela inwestycyjnego należy bowiem oprzeć na wiarygodnych statystykach. Każdy krok na rynku począwszy od analizy, identyfikacji setupu, otwarcia transakcji, prowadzenia jej oraz zamknięcia musi zostać sformalizowany w naszym trading planie. Naszą przewagę na rynku powinniśmy zacząć budować od zrozumienia w jaki sposób zarządzać depozytem.  jesli chcemy przetrwać na rynku musimy skrupulatnie przestrzegać zasad które w dłuższym terminie spowodują, że nasze zyski nie zaczną przewyższać strat.

Bez właściwego przygotowania nie ma mowy o tradingu. Jeśli ktoś myśli, że ma czujnego nosa to może się bardzo rozczarować. Profesjonalny trading to dziedzina wymagając dużego nakładu pracy podczas której eliminuje się negatywne emocje, nierealne marzenia oraz naszą dziecinną naiwność. W miejsce negatywnych cech rozwija się świadome inwestowanie, odpowiedzialność za własne decyzje, realistyczną wiarę w prawdopodobieństwo oraz dyscyplinę. Wszystko te czynniki, chociaż stanowią jedynie dźwignię do osiągnięcia sukcesu jeszcze niczego nam nie gwarantują. Istotne są także predyspozycje psychiczne. Jeśli ktoś czuje, że jest w stanie sprostać ciężkiej i żmudnej pracy nad sobą i wykresami, to drzwi Forex stoją dla niego otwarte.

Autor: Dariusz Kaniewski